poniedziałek, 15 lipca 2013

Szkoła języka angielskiego GB English

I wracamy, miało być dzisiaj o pewnym napitku energetycznym, jednak mamy inną sprawę na tapecie. Jaką? A no, istotną.

Kilka tygodni temu na Grouponie była oferta wakacyjnego kursu językowego. Jako, że planowałam lipiec i sierpień stacjonarnie w Warszawie, pomyślałam że to będzie świetna propozycja dla mnie. Wykupiłam kurs w GB English, 2 razy w tygodniu po 2 godziny. Warunkiem zapisania się na kurs było uczestnictwo w teście kwalifikacyjnym. Zadzwoniłam, umówiłam się na spotkanie i test. Zostałam przydzielona na odpowiedni poziom i pozostało czekać na podanie terminu zajęć.


Każdy z przybyłych kursantów miał za zadanie wypełnić ankietę z terminami zajęć które by pasowały kursantom. Ja również taką ankietę wypełniłam. Jestem dość elastyczna jeśli chodzi o zajęcia, jednak to przerosło szkołę. Mimo zapewnień w ciągu tygodnia od testu nikt się ze mną nie skontaktował by podać terminy zajęć. Zadzwoniłam pod koniec tygodnia z prośbą o informację kiedy będą grafiki. Miały być w ciągu tego tygodnia. Nie było. Kolejny tydzień i mój telefon w poniedziałek czy będą grafiki. Znowu zapewnienia, że tak na pewno będą. I tak minął kolejny tydzień. Pod koniec drugiego tygodnia oczekiwania na terminy zajęć napisałam email z prośba o zagęszczenie ruchów w wyznaczaniu terminów zajęć. Email dotarł ale nikt na niego nie odpowiedział.

Dzisiaj moja cierpliwość się skończyła. Napisałam do szkoły GB English, że rezygnuję z kursu u nich, gdyż kurs nie ma szansy być wakacyjnym. w najlepszym przypadku skończy się w połowie września. Co ciekawe, klienci z Groupona nie mają możliwości przełożenia zajęć ani ich "odpracowania".

Cieszyłam się na ten kurs, ale jeśli tak się traktuje klientów już na początku, to co będzie później? Czy tak trudno rozesłać emaile z informacją,że z powodu dużego zainteresowania kursem terminy zajęć bedą podane później? Dlaczego nie odpowiadają na emaile?

Zgłosiłam sprawę do Groupona i będę się ubiegać o zwrot środków. Straciłam zaufanie do GB English.

1 komentarz:

  1. Szczerze mówiąc jestem zdziwiona taką sytuacją. Sama korzystałam z oferty GB English i nie maiłam żadnych problemów - zarówno z organizacją, jak i samą nauką. Szkołę uważam za bardzo dobrą.

    Pozdrawiam,
    Anka.

    OdpowiedzUsuń